TEST - Kiełbaski Meat&Treat od MEATLOVE Polska!
- sierpnia 18, 2017
- By Fibi - Australian Shepherd
- 0 Comments
Dziś chciałabym Wam przedstawić nasz hit w kategorii "przekąski treningowe", czyli kiełbaski Meat&Treat! Pierwszy raz musiałam się namęczyć, żeby zrobić jakieś sensowne zdjęcia do recenzji... psi nos po prostu oszalał po rozpakowaniu tej przesyłki!
Do testów otrzymałyśmy cztery kiełbaski po 200g (drób, bizon, konina, łosoś), cztery kiełbaski singleshot po 80 g z bizona i trzy z koniny, a wszystko zapakowane w kartonowe spersonalizowane i zaadresowane do Fibi pudełko. Już na samym początku przyznajemy dwa PLUSY: za personalizację oraz czaderskie opakowanie.
Oczywiście pierwsze, co zrobiłam to przeczytałam skład z etykietek, a tam:
1. Meat & Treat - Łosoś:
100% Łosoś
2. Meat & Treat - Bizon:
100% bizon: 70% chude mięso, 20% serce bizona, 9,5% tłuszcz bizona, 0,5% sól morska
3. Meat & Treat - Koń
100% koń: 70% chude mięso, 20% serce, 9,5% tłuszcz, 0,5% sól morska
4. Meat & Treat - Drób
100% drób: 70% chude mięso, 20% serce kurczaka, 9,5% tłuszcz kurczaka, 0,5% sól morska
Bez zbóż, glutenu, GMO, polepszaczy smakowych, sztucznych barwników czy konserwantów. Brzmi jak...? IDEALNE przekąski treningowe! Przyznam, że nie jest mi łatwo znaleźć na trening coś tak zdrowego, a jednocześnie pysznego. Przy tych kiełbaskach pełne skupienie psa i motywacja w 100% gwarantowane. Zatem za skład kolejny, a zarazem największy PLUS.
Przysmaki są w formie kiełbasek (200g i 80g). Są oparte o jedno źródło białka, więc psi alergicy na pewno znajdą coś dla siebie. Mają zwartą konsystencję dzięki czemu po rozpakowaniu możemy pokroić je na dowolnej wielkości kawałeczki, w zależności od tego jak dużego mamy psa lub jak chcemy go nagradzać. Ja zazwyczaj kroiłam w niewielką kostkę i skarmiałam nimi Fibi na treningach z posłuszeństwa. Dużą zaletą jest też dla mnie fakt, że pokrojone i wrzucone do saszetki smaczki nie sklejają się, a także nie brudzą rąk i nie śmierdzą, a nawet ładnie pachną.
W swojej ofercie producent poza kiełbaskami Singleshot ma również przysmaki suszone powietrzem, próżniowo, liofilizowane (również w 100% składające się z mięsa), linię MY DAILY BARF, czyli mrożone, kompletne posiłki dla tych, którzy chcieliby karmić swojego psa surowym mięsem, suplementy (olej z łososia, mieszanka ziół leczniczych), witaminowe bomby, a także kiełbaski, które można podawać psu jako posiłek tak, jak mokrą karmę. Polecam przejrzenie strony MEATLOVE (KLIK!) i zapoznanie się z dostępnymi produktami. Znajdziecie tam nawet pyszności dla kotów ;)
Jestem bardzo zadowolona, że otrzymałyśmy ten produkt do testów, bo okazał się wielkim odkryciem, obie z Fibi jesteśmy zachwycone! Meatlove Polska - zostajemy z Wami na dłużej! ;)
Do testów otrzymałyśmy cztery kiełbaski po 200g (drób, bizon, konina, łosoś), cztery kiełbaski singleshot po 80 g z bizona i trzy z koniny, a wszystko zapakowane w kartonowe spersonalizowane i zaadresowane do Fibi pudełko. Już na samym początku przyznajemy dwa PLUSY: za personalizację oraz czaderskie opakowanie.
Oczywiście pierwsze, co zrobiłam to przeczytałam skład z etykietek, a tam:
1. Meat & Treat - Łosoś:
100% Łosoś
2. Meat & Treat - Bizon:
100% bizon: 70% chude mięso, 20% serce bizona, 9,5% tłuszcz bizona, 0,5% sól morska
3. Meat & Treat - Koń
100% koń: 70% chude mięso, 20% serce, 9,5% tłuszcz, 0,5% sól morska
4. Meat & Treat - Drób
100% drób: 70% chude mięso, 20% serce kurczaka, 9,5% tłuszcz kurczaka, 0,5% sól morska
Bez zbóż, glutenu, GMO, polepszaczy smakowych, sztucznych barwników czy konserwantów. Brzmi jak...? IDEALNE przekąski treningowe! Przyznam, że nie jest mi łatwo znaleźć na trening coś tak zdrowego, a jednocześnie pysznego. Przy tych kiełbaskach pełne skupienie psa i motywacja w 100% gwarantowane. Zatem za skład kolejny, a zarazem największy PLUS.
Przysmaki są w formie kiełbasek (200g i 80g). Są oparte o jedno źródło białka, więc psi alergicy na pewno znajdą coś dla siebie. Mają zwartą konsystencję dzięki czemu po rozpakowaniu możemy pokroić je na dowolnej wielkości kawałeczki, w zależności od tego jak dużego mamy psa lub jak chcemy go nagradzać. Ja zazwyczaj kroiłam w niewielką kostkę i skarmiałam nimi Fibi na treningach z posłuszeństwa. Dużą zaletą jest też dla mnie fakt, że pokrojone i wrzucone do saszetki smaczki nie sklejają się, a także nie brudzą rąk i nie śmierdzą, a nawet ładnie pachną.
W swojej ofercie producent poza kiełbaskami Singleshot ma również przysmaki suszone powietrzem, próżniowo, liofilizowane (również w 100% składające się z mięsa), linię MY DAILY BARF, czyli mrożone, kompletne posiłki dla tych, którzy chcieliby karmić swojego psa surowym mięsem, suplementy (olej z łososia, mieszanka ziół leczniczych), witaminowe bomby, a także kiełbaski, które można podawać psu jako posiłek tak, jak mokrą karmę. Polecam przejrzenie strony MEATLOVE (KLIK!) i zapoznanie się z dostępnymi produktami. Znajdziecie tam nawet pyszności dla kotów ;)
Jestem bardzo zadowolona, że otrzymałyśmy ten produkt do testów, bo okazał się wielkim odkryciem, obie z Fibi jesteśmy zachwycone! Meatlove Polska - zostajemy z Wami na dłużej! ;)
0 komentarze