TEST - Mata samochodowa od BeBobi!

  • sierpnia 11, 2018
  • By Fibi - Australian Shepherd
  • 0 Comments

Sposobów na wożenie psów w aucie jest kilka. U nas na razie psy jeżdżą na tylnym siedzeniu w szelkach i przypięte specjalnymi pasami, ponieważ nasze auta są za małe na wstawienie jakiejkolwiek klatki. Z racji tego, że często jeździmy na spacery w różne nowe dzikie miejsca i psiaki wracają z nich brudne, mieliśmy w autach tanie maty samochodowe kupione na allegro. Powoli myślałam o zakupie czegoś porządniejszego, ale zanim do tego doszło, pojawiła się propozycja testów od firmy BeBobi w ramach plebiscytu Top for Dog! Jak się pewnie domyślacie, moja radość była ogromna!

Przede wszystkim nie wyobrażam sobie innego zabezpieczenia tyłu w aucie niż mata. Psy często wsiadają do samochodu całe brudne, więc samo położenie jakiegoś kocyka na kanapie nie wystarczy, bo oparcie też potrafią pobrudzić. Dodatkowo kłaki osiadają wszędzie, a psów mam sztuk trzy, więc wyobraźcie sobie ile razem zrzucają, szczególnie, że zdarza im się też trzepać już po wejściu do auta, jeśli jeszcze są mokre. Z tego powodu zdecydowałam się na test maty z zagłówkami i był to strzał w dziesiątkę.


Bardzo łatwo się ją montuje, wystarczy nałożyć cztery nakładki na zagłówki. Wybrałam wersję maty z bokami zabezpieczającymi drzwi. Boki spinane są taśmą suwakową z usztywnieniem góry, w trakcie jazdy zasuwam je, a do wysiadania odsuwam, by psy swobodnie mogły wyskoczyć. Dodatkowo otrzymaliśmy od firmy BeBobi również 3 pasy bezpieczeństwa w tym samym wzorze co mata oraz pokrowiec na woreczki na psie odchody. Bardzo miły gest od firmy! Dzięki temu mamy pas idealnie komponujący się z matą dla każdego psa.

Mata posiada dwa otwory na wspomniane pasy, które można otworzyć lub zamknąć suwakiem, to jest MEGA pomysł, ponieważ ten, którego aktualnie nie potrzebujemy zamykamy, dzięki czemu piach nie przedostanie się na siedzenie.

Mata BeBobi to nie jest zwykła mata! Poza opisanymi wyżej bajerami posiada również trzy kieszenie, dwie mniejsze i jedną dużą. Idealna opcja, żeby schować zabawki, smycze, czy małą butelkę z wodą.

Między przednimi siedzeniami zamiast poliestru, z którego mata jest wykonana, mamy siateczkę, która pozwala na przepływ powietrza, kolejne świetne rozwiązanie! Zimą do psów dotrze ciepełko z nawiewu, a latem chłód klimatyzacji.

Jeśli chodzi o moje psy, Milo i Kayden nie mieli problemu z zaakceptowaniem maty w aucie, natomiast Fibi jej nie polubiła. Niestety nie sprawia jej większego problemu przedostanie się pod matę nawet, gdy boki są zasunięte. Na szczęście nie robi tego za każdym razem.

Na tym zdjęciu możecie zobaczyć mistrza drugiego planu, który pogardził matą :D

Nasze testy potwierdzają, że mata jest jak najbardziej wodoodporna, idealnie zabezpiecza auto przed wszędobylskimi kłakami, a także piachem, błotem i psimi pazurami. Jednocześnie do wyboru jest wiele kolorów i atrakcyjnych wzorów, więc Wasz psiowóz może nie tylko być zabezpieczony, ale prezentować się modnie i kolorowo!



Zdecydowanie polecamy wszystkim zmotoryzowanym psiarzom i na pewno jak tylko uda nam się zmienić auto na dużo większe, to wyposażymy je w matę od BeBobi przeznaczoną do bagażnika! Tak, takie też posiadają w ofercie! I to jeszcze nie wszystko! Jeśli wozicie małego pieska i  nie chcecie zajmować całej tylnej kanapy, by zostało miejsce dla jeszcze jednego pasażera, możecie zdecydować się na wariant kosza!
Wszystkie opcje możecie obejrzeć na stronie internetowej sklepu BeBobi, do czego gorąco zachęcam :)
Testy zostały przeprowadzone w ramach konkursu Top for Dog 2018.

You Might Also Like

0 komentarze