Obroży mamy w naszej psiej szufladzie pokaźną ilość, ale firma All for dogs zaproponowała do testów model, którego nie mieliśmy jeszcze okazję sprawdzić. Idealna na wiejskie spacery okraszone wodnymi szaleństwami i panierowaniem się w piachu!

Jest to obroża z miękkim ortalionowym podszyciem, z dużym zakresem regulacji, zapinana na rzep, zatrzask i dodatkowo dwa kółeczka do podpięcia karabińczyka smyczy. Nie ma szans, żeby psiakowi udało się z niej uwolnić ( o ile jest odpowiednio wyregulowana oczywiście!).  Dostępna jest w czterech kolorach (czerwony, żółty, niebieski, pomarańczowy) i trzech rozmiarach: S (30-40 cm), M (40-50 cm) oraz L (50-60 cm).
Dla Fibi wybrałam kolor czerwony, a dla Milo niebieski, obie w rozmiarze M.



Obroże testowane były u nas podczas dzikich psich szaleństw i zdały egzamin. To, co mnie skłoniło do podjęcia się testów, to materiał, z którego są wykonane, czyli łatwy w utrzymaniu czystości miękki ortalion. Po pierwsze jest bardzo wygodny dla psa, po drugie wystarczy opłukać obrożę pod bieżącą wodą, by powróciła do stanu normalności. Właściwie, to niewiele miałam w tym temacie do roboty, bo obroża sama się czyściła, gdy psy bawiły się w wodzie, zostało raptem trochę piachu do spłukania, bo przecież po wyjściu z wody trzeba się opanierować ;) Po wywieszeniu na słońce błyskawicznie schnie. To idealne rozwiązanie dla piesków, które lubią się brudzić. Sami zobaczcie stan obroży na zdjęciach po zwykłym opłukaniu, jak nowa :)



Wstyd się przyznać, ale bardzo sobie nie radzę z tradycyjną regulacją obróżek! To się właściwie tyczy wszystkiego, wszelkich pasków od nerek, a nawet ramiączka od biustonosza :D Tak, wiem, to zabawne, ale naprawdę strasznie tego nie lubię i mam od tego ludzi :P Dlatego moja radość była przeogromna, gdy zobaczyłam obrożę, którą reguluje się zapinając po prostu rzep! No stworzona dla mnie! Niestety z tym wiąże się jednak pewien minus. Dla piesków, które są wrażliwe na dźwięki (Milo), każdorazowe zdejmowanie obroży może być nieprzyjemne, w końcu odpina się rzep bardzo blisko uszu. Myślę jednak, że to kwestia przyzwyczajenia, gdyby robić to kilka razy dziennie, to w końcu psiak przestałby na to zwracać uwagę. U nas, ze względu na to, że mamy wiele obróżek i psy nie noszą ciągle jednej ( plus preferuję szybko zakładane przez głowę półzaciski), ta kwestia pozostała minusem.

PLUSY:
+ miękkie ortalionowe podszycie
+ potrójne zapięcie ( super opcja dla lękliwych piesków uciekinierów)
+ łatwość czyszczenia
+ szybko schnie
+ ładne, żywe kolory
+ duży zakres regulacji na rzep
+ przeszycie odblaskową nicią

MINUSY:
- odpinanie rzepu przy zdejmowaniu obroży, to nieprzyjemny dla wrażliwego psa dźwięk


 Podsumowując, plusów więcej niż minusów, więc testy jak najbardziej pozytywne :) Ten typ obroży na pewno polecamy na leśne, polne i błotne spacery!

Firma All for dogs ma w swojej ofercie również inne modele obróżek, smycze, szelki i inne akcesoria, więc polecamy zajrzeć na stronę:
http://www.allfordogs.pl

Testy wykonaliśmy w ramach plebiscytu Top For Dog 2018.