TEST - Zestaw Hurtta Adventure (szelki, smycz, lampka)!

  • września 01, 2017
  • By Fibi - Australian Shepherd
  • 2 Comments


Są takie testy, gdzie moja japka cieszy się dużo bardziej niż psia! Właśnie do takich należał test kompletu, który otrzymałyśmy od sklepu Canifel: szelki, smycz oraz lampka z serii Hurtta Adventure. Fibi ma głęboko w poważaniu co ma na sobie, ale ja, jako maniaczka psich akcesoriów ciągle grzebię w sieci poszukując nowych, ciekawych produktów, mimo że psia szuflada w szafie pęka w szwach...
Jak tylko zobaczyłam, że w ramach Top for Dog 2017 będzie do testowania ten zestaw, miałam głęboką nadzieję, że zostaniemy wybrane i... udało się! :) Mimo, że sama z siebie nigdy nie wpadłam na pomysł kupienia Fibi pomarańczowych akcesoriów, te szelki od razu wpadły mi w oko i okazało się, że pies wygląda w nich świetnie (przynajmniej dla mnie!). Oglądając zdjęcia innych testerów doszłam zresztą do wniosku, że każdy psiak bez względu na kolor umaszczenia super się w nich prezentuje, to taki kolor uniwersalny wbrew pozorom.


Szelki dla Fibi są w rozmiarze 60-80 cm. Bardzo łatwo się je zakłada, co jest dla nas ważne, ze względu na to, że łaciata nienawidzi się ubierać w szelki, kamizelki itp., akceptowalne są jedynie obroże. Na tym polu i tak już jest lepiej! Jeszcze parę miesięcy temu, gdy brałam jakiekolwiek szelki do ręki, pies robił w tył zwrot i chował się w najdalszym kącie domu - przecież lepiej nie iść na spacer wcale, niż w tej upokarzającej uprzęży! Żeby sprawdzić, czy nie jest to przypadkiem niechęć przed konkretnym rodzajem szelek wypróbowałam różne rodzaje - efekt zawsze ten sam. Teraz pannica ma już 1,5 roku i trochę więcej oleju w głowie, bo jak tylko wezmę szelki i widzę w tył zwrot, wołam do siebie, wydaję komendę "stój" i pies z miną wyrażającą największe cierpienie świata cierpliwie znosi odziewanie w szeleczki i już nie ucieka ;) Jeśli chodzi o Hurtta Adventure, to wystarczy je przełożyć przez głowę i zapiać dwie klamry po bokach - dajemy plusa, bo przez łapki nie lubimy jeszcze bardziej!

Opis producenta:
Szelki z serii Adventure zaprojektowane zostały z myślą o psach bez względu na rasę czy wiek. Aby zapewnić im komfort szelki wykonane są z mocnego i trwałego materiału, podszytego miękką oddychającą wyściółką.
Bardzo łatwo się je zakłada i zdejmuje. Wygodne, dostosowują się do ruchów psa. Szelki mają szeroki zakres regulacji, przez co zapewniają dobre dopasowanie oraz zapobiegają przesuwaniu się szelek podczas spaceru.
Pas piersiowy został tak skonstruowany, żeby psy z węższą klatką piersiową również mogły je nosić. Są również  idealnym rozwiązaniem dla rosnących szczeniąt. Elementy odblaskowe 3M znajdujące się na klatce piersiowej sprawiają, że Wasz pies będzie bardziej widoczny podczas spacerów po zmroku.
Unikatową cechą tego modelu jest możliwość zamocowania lampki polar LED Hurtta, którą można dokupić osobno w naszym sklepie.

Na co przede wszystkim zwracam uwagę wybierając szelki: czy nie wbijają się w pachy psa, czy nie przekręcają się podczas ruchu, czy pies czuje się w nich swobodnie - Hurtta Adventure zdały egzamin śpiewająco.
Minusy? Z racji jasnego koloru oraz struktury materiału szybko się brudzą. Po każdym "mokrym" spacerze (rosa, deszczyk, błoto) trzeba je niestety czyścić. Należy je prać ręcznie, na szczęście brud schodzi dosyć łatwo.

Do szelek otrzymałyśmy również smycz Adventure 180/20 mm. Pierwsze wrażenie - mega lekka, wydaje się bardzo delikatna. Lubię to! Nie przepadam za ciężkimi smyczami, niby mało ważne, ale gdy pies biegnie luzem, fajniej się nosi w dłoni coś lekkiego, niż ciężką grubą taśmę - zwracam na to uwagę. Smycz posiada fajny, oryginalny karabińczyk, bardziej odporny na zapiaszczenie niż te najpopularniejsze. Większość smyczy, jakie mamy, ma rączkę z taśmy, bądź podszytą polarem/neoprenem, natomiast w smyczy Hurtta Adventure z neoprenu jest CAŁA rączka, dzięki czemu jest super miękka i nawet pociągnięcie przez psa nie powoduje dyskomfortu.

Ostatnim elementem zestawu jest lampka 'Adventure Polar Led Light'. Informacje od producenta:
  • Wodoodporna do 100 m
  • Wysoka widoczność do 3 km
  • Odporna na uderzenia do 100 kg
  • Zasilana na jedną baterie CR2032
  • Łatwy montaż
  • Kompatybilna z produktami Hurtta Adventure
  • Odporna na temperatury od + 50 ° C do -40 ° C
  • Włączanie i wyłączanie poprzez skręcenie obiektywu
  • Długa żywotność baterii: 100 h ciągłej lub 250 h migające światła
 Fajny patent! Przydatna praktycznie całym rokiem, bo latem gdy temperatury w ciągu dnia są wysokie, dłuższe spacerki odbywamy wczesnym rankiem oraz późnym wieczorem, gdy na dworze jest już ciemno. Teraz zbliża się jesień, potem nadejdzie zima, coraz wcześniej zapada zmrok, a my mieszkamy na wsi,  na naszym osiedlu nie ma ani jednej latarni, dlatego ten gadżet jest dla nas dużym ułatwieniem. Lampkę możemy zamocować w dwóch miejscach: na szelkach, bądź przy smyczy. Mocowanie jest na tyle stabilne, że nie ma możliwości zgubienia światełka, przynajmniej u nas się to nie zdarzyło, a Fibi śmiga z zamocowaną lampką cały czas, często po największych krzakach. Fajnie, że jest wodoodporna, bo nie trzeba pamiętać o tym, żeby ją zdjąć przed wejściem psa do wody. Są dwa tryby świecenia: stały i pulsacyjny. Powiem szczerze, że na początku myślałam, że nasza lampka jest zepsuta i ma tylko tryb pulsacyjny, ale okazało się, że trzeba było doczytać instrukcję, bo ciężko się domyślić, że w celu zmiany sposobu świecenia należy rozmontować lampkę i odwrócić baterię :P Uważam to za małe utrudnienie, dlatego z lenistwa używamy cały czas jednego trybu (pulsacyjnego). Ja lampkę mam zamontowaną do szelek, bo jak spuszczam psa wieczorem, to potrzebna mi na psie, a nie na smyczy, którą trzymam w ręku, ale zawsze to plus, że mamy dostępne obie opcje.

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z tego zestawu i z czystym sumieniem mogę go polecić, nasze szelki mimo codziennego użytkowania wciąż są w bardzo dobrym stanie, smycz uwielbiam, lampki używamy bardzo często i wciąż świeci :)

Wszystkie elementy zestawu Hurtta Adventure możecie kupić w sklepie Canifel: http://sklep.canifel.pl/


You Might Also Like

2 komentarze

  1. Ohh piękne te szelki. Teraz zastanawiam się czy kupić ten model czy active, bo muszę mieć jakieś do flyballu :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo polecam szelki od Dog Copenhag!💜

    OdpowiedzUsuń