Kiedy moja wysłużona torba sportowa jeszcze z czasów treningów tanecznych przestała jakkolwiek wyglądać, zaczęłam myśleć o kupnie nowej. Chciałam, żeby była przede wszystkim pojemna, ale przy tym nie za wielka, wygodna do noszenia. Obejrzałam kilka modeli w sklepie sportowym, ale wyszłam z pustymi rękami. Porzuciłam temat na jakiś czas i jak się okazało, warto było poczekać!
Zachciało się człowiekowi psa z długą i to dwuwarstwową sierścią... Wyczesywanie podszerstka nie należy do naszych ulubionych czynności, a...
Kiedyś, jak jeszcze Fibi była mała i zaczynałam stawać się maniaczką psich akcesoriów, byłam zauroczona wszelkimi obróżkami i smyczami w ...
Są takie testy, gdzie moja japka cieszy się dużo bardziej niż psia! Właśnie do takich należał test kompletu, który otrzymałyśmy od sklepu C...